Dariusz Domagalski, "Gniewny pomruk burzy"
Dariusz Domagalski, Gniewny pomruki burzy, [Fabryka Słów] Lublin 2010.
Kup Gniewny pomruk burzy w niskiej cenie!
Nastał więc czas rozprawy! Na grunwaldzkich polach starły się dwie potęgi średniowiecznej Europy. W poprzednich tomach (Delikatne uderzenie pioruna, Aksamitny dotyk nocy) Dariusz Domagalski prowadził nas poprzez wydarzenia i intrygi poprzedzające to decydujące starcie. Co więcej, nie był to tylko bój dwóch wielkich wojsk, lecz starcie się dwóch strona Drzewa Życia. Spaczona moc Binah, która rosnąc w siłę narusza równowagę, musi zostać siłą przywrócona na swoje miejsce. Przebieg akcji jest w najogólniejszym zarysie znany z lekcji historii. Autor przekazuje mam szczegóły zarówno historyczne, jak i fikcyjne dotyczące tego wydarzenia. Widzimy kolejne narady, wahania bohaterów i wielki męstwo rycerstwa.
Trudno jest opowiadać historię, której finał jest znany. Chyba każdy wie, jak zakończyła się jedna z najważniejszych bitew Europy, kto zwyciężył, ale też kto nie wykorzystał tego zwycięstwa. Dariusz Domagalski, wprowadzając element kabalistyczny pokazuje nam drugie dno tych wydarzeń, intryguje i wyjaśnia. Historia staje się nowa, nieznana, świeża, a przez to niezwykle intrygująca. Na pierwszy plan fabuły wysuwają się główne postacie konfliktu, widzimy więc rozterki Władysława Jagiełły, poczynania Ulricha von Jungingena, natomiast Dagobert czy Aine schodzą na drugi plan. Autor koncentruje się na poczynaniach wojennych, nie zabrakło jednak opisu takich wydarzeń, jak próba oswobodzenia pewnego chłopca z krzyżackiej niewoli.
Książka jest ciekawa, choć osobiście przyznam, że już nie tak bardzo jak poprzednie dwa tomy. Wynika to chyba z tego, że opisy wielkich bitew to nie jest to co lubię najbardziej. Na koniec jednak czytelnika zainteresować może przebieg wydarzeń po samej bitwie. Autor odpowiada na pytanie, które ja sobie często zadawałem, dlaczego Malbork nie został zdobyty? Co było prawdziwą przyczyną wycofania się polskich wojsk i dosyć niekorzystnego traktatu pokojowego. Warto więc trzecią cześć krzyżackiego cyklu przeczytać. Mnie natomiast zastanawia, co będzie w czwartym tomie, który mam zamiar wkrótce przeczytać.
