John Jackson Miller, Zaginione Plemię Sithów, tłum. Anna Hikiert i Aleksandra Jagiełowicz (tyt. org. Lost Tribe of the Sith), [Amber], Warszawa 2012
John Jackson Miller urodził się 12 stycznia 1968 roku. Już w młodości kolekcjonował komiksy, co w późniejszym czasie wyznaczyło kierunek jego kariery, która zaczęła się od objęcia stanowiska redaktora magazynu Comics Retailer w 1993 roku. Dodał grę do magazynu Magic: The Gathering, tym samym zmieniając jego nazwę na Retailer Comics & Games. W 1998 roku powołany został na stanowisko naczelnego redaktora magazynu Scrye: The Guide to Collectible Card Games. Potem, w 2003 roku, dla Marvel Comics, stworzył opowieść obrazkową Crimson Dynamo. W późniejszym czasie przysłużył się fanom Star Wars poprzez stworzenie kilku komiksów oraz dwóch książek w tym uniwersum: Zaginione Plemię Sithów oraz Błędny Rycerz.
Książka to tak naprawdę zbiór opowiadań. Przedstawia głównie historie o Sithah ocalałych w katastrofie “Omena” na nieznanej planecie, prawie 5000 lat przed bitwą o Yavin. W obliczu katastrofy Sithowie czują się zagubieni, nie do końca wiedzą co robić aby ocaleć w trudnych na pozór warunkach, ponieważ osiadają statkiem na skale pośród mórz. I tu właśnie zaczyna się pierwsza opowieść. Traktuje ona przede wszystkim o tym jak ocaleni radzą sobie z problemami. Wkrótce jednak ich życie zaczyna się komplikować jeszcze bardziej, ponieważ zaczyna się tworzyć ugrupowanie podważające dotychczasową władzę głównego oficera statku, Yaru Korsina. Co gorsza, na czele opozycji stoi jego brat.
Drugie opowiadanie traktuje głównie o tym, jak Sithowie zostali odkryci i uratowani na klifie przez tubylców zamieszkujących tajemniczą planetę prawie 15 lat po katastrofie. Do wykrycia humanoidalnej rasy przyczynia się kobieta imieniem Adari. Wśród swoich jest ona uważana za heretyczkę, ponieważ wierzy, że na jej planecie żyli inni jeszcze zanim jej plemię tam się tam osiedliło. W momencie, kiedy sprowadza ona “plemię” Yaru Korsina do wioski, cała sytuacja się zmienia. Tamtejsza Rada Starszych wraz ze współplemieńcami traktują przybyszy niczym bogów, a Adari w późniejszym czasie staje się doradczynią Yaru Korsina. Ten natomiast, ogarnięty obsesją władzy, postanawia stworzyć na planecie nową kolonię Sithów. Liczy tym samym na to, że ktoś kiedyś odkryje tę planetę i doda ją do spisu planet należących do Imperium Sith a Naga Sadow – Imperator dotychczasowego Imperium Sith – go nagrodzi. Tak jednak się nie dzieje…
Kolejne historie opisują dalsze losy bohaterów oraz powstanie rebelii przeciwko Sithom.
“(…)dla dumnych bezkompromisowych Sithów, którzy dążą do władzy za wszelką cenę, walka dopiero się zaczyna. Pokonają prymitywnych tubylców i odnajdą drogę do swego prawdziwego przeznaczenia – władców galaktyki. Lecz najpierw przyjdzie im się zmierzyć z największym niebezpieczeństwem w ich historii. Bo wróg jest wśród nich samych…”
Zaginione Plemię Sithów
Książka dla fanów Star Wars oczywiście wyda się ciekawa – i taka jest nawet przez więcej niż połowę, jeśli pominie się cały początek (czyli prawie 3 rozdziały – lub opowiadania – jak kto woli). Plus jest taki, że przynajmniej wiem co się stało z Omenem zaraz po tym, jak skoczył w nadprzestrzeń po zderzeniu się ze Zwiastunem, na początku (jak zapewne pamiętacie Rozdroży Czasu). Opowiadania pokazują jak bardzo umysł Sithów jest przeżarty ideologiami głoszonymi przez Nagę Sadowa.
Pomimo faktu, że książka jest momentami nudna (między innymi za sprawą mnóstwa opisów), to posiada także miejsca ciekawe i atrakcyjne dla każdego, kto ceni sobie uniwersum zapoczątkowane przez Georga Lucasa. Przede wszystkim pokazuje jak zachowują się Sithowie w momencie zagrożenia – kiedy są przyparci do muru, a ich mózg wypełniają myśli o władzy. Dodatkowo publikacja posiada bardzo ładną oprawę. W skali od 1 do 10 oceniam książkę na 7, byłoby bowiem niesprawiedliwie, gdyby ze względu na samą markę dostała 10 – oraz gdybym pominął jej wady. 🙂
Pozdrawiam Kochani 🙂
Czytajcie jak najwięcej książek 🙂
“Navir”