John Eldredge, „Dzikie serce. Tęsknoty męskiej duszy”, Poznań 2003, s. 216.
Polecam zakup tej książki w księgarni Tolle!
“Życie to nie problem do rozwiązania; to przygoda do przeżycia. Taka jest jego natura i taka była od samego początku, gdy tylko Bóg ustawił niebezpieczną scenę tego dramatu o podwyższonym ryzyku i nazwał to całe dzikie przedsięwzięcie ‹‹dobrym››”.
Książka „Dzikie serce” jest książką wywrotową. Mówi o mężczyznach, o ich problemach. Autor jednak nie nakłania mężczyzn do bycia spokojnymi, cichymi, miłymi panami. Wręcz na odwrót, zachęca, aby odkryć w sobie tytułowe „dzikie serce” i dać się porwać przygodzie, którą jest życie. Dlaczego? Bowiem dopiero wtedy mężczyzna będzie w stanie odkryć prawdziwego siebie, będzie mógł być dobrym mężem i ojcem. Zarzuca dzisiejszym czasom i społeczeństwu, że to co naturalne zostało zagubione, utracone. Dla mężczyzny bowiem naturalna jest tęsknota za przygodą, bitwami i Piękną. W ten sposób stanie się szczęśliwy i obdarzy szczęściem innych. Paradoks? Być może, jednak po przeczytaniu tej książki inaczej patrzy się na naturę męskiego serca, dzikiego serca. Książka jest warta polecenia także dla kobiet, aby lepiej zrozumiały mężczyzn.
„Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz,
swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp
na rydwan…” (Ps 45,4)
Ten artykulik opublikowałem w miesięczniku parafialnym “Boże Narodzenie”, nr 128 (sierpień/wrzesień 2009), s. 15.
Książkę można nabyć w księgarni Tolle.pl.