Pierwsza wojna światowa przyniosła nam upragnioną wolność. Jednak wiedza wyniesiona z lekcji historii szybko się zaciera w pamięci, a często wydaje się nudna. Inaczej jednak jest, gdy słucha się książki Andrzeja Garlickiego. Wtedy wydarzenia sprzed prawie wieku stają się żywe i niezwykle interesujące.
Andrzej Garlicki, Drugiej Rzeczypospolitej początki, Stroybox.pl, Piaseczno
Jak zwykle taniej kupisz w Internecie!
Książkę, audiobook, Drugiej Rzeczypospolitej początki kupiłem już spory kawałek czasu temu. Potem gdzieś odstawiona do kolejki czekała i czekała. W końcu niedawno właściwie przypadkiem ją odnalazłem i zacząłem słuchać. Atmosfera lat Wielkiej Wojny i początku lat 20’tych wciągnęła mnie na dobre.
Historia odradzania się naszej Ojczyzny jest burzliwa. Każdy kilometr granicy trzeba było sobie wywalczyć, często wbrew woli nie tylko sąsiadów, ale i zachodnich mocarstw jak Francja czy Anglia. Sprawa polska była istotna na początku tylko dla Polaków, potem tylko na tyle, na ile nasz naród zaczynał się liczyć na arenie międzynarodowej. Już wtedy widać było, że Zachód za nas bić się nie będzie (w co potem naiwnie wierzyliśmy i do dzisiaj chyba wierzymy). Wewnętrznie nasz naród był podzielony i pokłócony między partiami, choć słuchając Garlickiego ma się wrażenie, że inaczej niż dzisiaj. Wtedy bowiem głównym celem było dobro kraju, choć różnie pojmowane. Dziś celem niektórych jest jedynie dobro własnego stołka. Słuchając historii początków nowoczesnej Polski trudno nie odnosić tego do sytuacji współczesnej. Wnioski jednak każdy słuchacz wyciągnie sam.
Streszczać książki nie ma co. Historia w zarysie jest taka sama, zmienna jest jej interpretacja. Odnoszę wrażenie sympatyzowania autora z obozem Piłsudskiego. Ta lekka stronniczość nie jest ujmą, raczej czyni książkę ciekawszą i bardziej porywającą. Co więcej, autor stara się być bardzo obiektywnym, gdyż potrafi chwalić endecję i wyjaśniać jej poczynania w sposób racjonalny i bez negatywnych emocji. Drugiej Rzeczypospolitej początki to nie tylko książka historyczna w stricte naukowym, ciężkim stylu. To swego rodzaju gawęda, opowiadanie o tym co było, bez utraty rzecz jasna warsztatu naukowego. W wersji audio, interpretowanej świetnie przez Henryka Drygalskiego, ta książka nabiera jeszcze więcej charakteru opowiadania.
Jeszcze wracając do naukowości książki. Nie podlega dyskusji, że jest to pozycja popularno-naukowa. Jednak jej ogromnym plusem jest wykorzystanie dokumentów, wspomnień i innych źródeł, które pozwalają mieć pełniejszy ogląd na epokę i mentalność ludzi. Na końcu jest też krótki dodatek z niektórymi dokumentami przytoczonymi w pełnej wersji.
Podsumowując książka Drugiej Rzeczypospolitej początki w interpretacji Henryka Drygalskiej to sprawa godna polecenia każdemu. Wydaje mi się, że nawet ci, którzy do historii mają sceptyczny stosunek, zmienią zdanie. Jednocześnie, zgodnie z powiedzeniem historia magistra vitae est, może dzięki tej lekturze inaczej spojrzymy na Polskę XXI wieku i znajdziemy w sobie siły, aby (mówiąc najoględniej) było lepiej.