Languages Polish Polish with John

Skąd się wziął język? – Polish with John #084 [A2]

Written by Ioannes Oculus

Have you ever wonder how the first language appear? Well, maybe it’s not the most important question but I think it’s interesting. What could the first word be? In this episode a little bit about the beginnings of language. Enjoy listening! 🙂

Transcript

Cześć! Co u was słychać? Witajcie w kolejnym podcaście “Polish with John”. Nazywam się Jan Oko i chcę Wam pomóc w nauce języka polskiego.

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak to się stało, że pojawił się język? O ile wiemy, żadne zwierzę nie potrafi swobodnie posługiwać się językiem. Niektóre zwierzęta, jak szympansy udało się nauczyć kilkuset słów w języku migowym, ale żadne z nich nie potrafi tak naprawdę posługiwać się językiem. A my, ludzie, przedstawiciele gatunku homo sapiens bez problemu, w sposób naturalny uczymy się języka będąc dziećmi i mamy chyba coś w genach, że możemy mówić. Jak więc to się stało, że od zwykłych dźwięków, które nie mają specjalnego sensu, przeszliśmy do słów, zdań, metafor, porównań i poezji?

Teorii na ten temat jest wiele i są one całkiem interesujące. Jedna z nich mówi, że zaczęło się od dźwięków, które przypominały różne rzeczy. Można było więc nazwać psa “hał”, a kota “miał”. Jednak ile przedmiotów czy zwierząt możemy nazwać w ten sposób? Raczej niewiele.

Inna teoria mówi, że język wziął się z dźwięków, które wydajemy w różnych stanach emocjonalnych. Mówimy ał!, gdy coś nas zaboli albo blee, kiedy coś nam nie smakuje. Znowu, nie jest to chyba wyczerpujące źródło do powstania całego systemu języka.

Czytałem też o teorii, że język pochodzi z muzyki, z nucenia melodii. Albo że pochodzi z dźwięków, które wydaje matka, aby na przykład uspokoić dziecko. Podejrzewam, że takich teorii jest jeszcze więcej. Skąd więc mógł się wziąć cały skomplikowany język? Kto ma rację, która teoria jest prawdziwa?

Moim zdaniem, wszystkie razem mogłyby okazać się prawdziwe. Dlaczego każdy wymienionych sposobów nie mógłby być użyty do tworzenia słów, tworzenia języka. Jako ludzie łatwo tworzymy słowa abstrakcyjne. Dlaczego więc nie mogłoby się pojawić w historii ludzkości takie zdanie: Hał ał gugu!, które by znaczyło, że pies zrobił ała dziecku. Spowodował, że je zabolało. Może ugryzł? Małpy mają swoje dźwięki, które ostrzegają inne małpy na przykład o niebezpieczeństwie ze strony niektórych zwierząt. Czy w procesie ewolucji takie sygnały, nie mogłyby być elementami tworzącymi język?

Jednak jak to się stało, że od prostych, konkretnych słów przeszliśmy do abstrakcyjnych pojęć albo słów typu z, od, przez. Wydaje się niemożliwe, żeby od hał, ałć czy innych słów oznaczające bardzo konkretne sytuacje przejść do tak gramatycznych słów. A jednak okazuje się, że jest to możliwe. Słowa zmieniają swoje znaczenie i stają się słowami gramatycznymi i ten proces nazywamy gramatykalizacją. Przykładem może być angielskiego go, które oznacza iść, przemieszczać się. Jednak można po angielsku powiedzieć I’m going to read that book tomorrow. To going to straciło swoje znaczenie przemieszczania się i oznacza, że coś zamierzamy zrobić w przyszłości. Jest więc formą czasu przyszłego. Ciekawe jest, że coś podobnego występuje w języku polskim. Mówimy na przykład, że idziemy na rower. Ale na rowerze się jeździ, a nie chodzi. Można powiedzieć, że trzeba trochę przejść, zrobić kilka kroków, ale to jest czynność marginalna. Zresztą, jeżeli mówimy: Jutro idę na rower, to gdzie w tym zdaniu mówimy o chodzeniu jako czynności?

Możemy się zapytać Co mam robić? To mam nie oznacza, że coś posiadam, ale powinienem. Żeromski w Lalce użył takiego zdania: Wokulski zawahał się, co ma zrobić w tej chwili. Innym słowem, które może być ciekawym przykładem to wziąć. W normalnym znaczeniu powiemy Weźcie te książki i połóżcie je na półkę. Jednak może być to po prostu forma trybu rozkazującego, na przykład Weźcie się ze mnie nie śmiejcie.

Języki są żywe, zmieniają się. Ani na gorsze, ani na lepsze, po prostu stają się inne. Tak mógł ten pierwszy język, a może pierwsze języki, powstać z prostych słów i zmieniać się przez dziesiątki tysięcy lat, aż dotarł do naszych czasów. Zmienia się dalej, na naszych oczach, choć często tego nie dostrzegamy. Czy zauważyliście jakieś zmiany w waszych językach? A może potrafilibyście podać przykłady zwykłych słów, które stały się gramatycznymi? Dajcie znać w komentarzach na blogu albo w social mediach.

Podkastowi towarzyszy też dłuższy artykuł na moim blogu pt. Jak zaczął się język? W artykule znajdziecie więcej szczegółów na ten temat. Link zamieszczę oczywiście w opisie.

Dziękuję Wam bardzo za ten odcinek. Zapraszam na mój blog ioannesoculus.com albo polishwithjohn.com. Będę wdzięczny za wsparcie mnie na serwisie Patreon. Tym którzy już to robią, serdecznie dziękuję! Trzymajcie się zdrowo i trzymam za was kciuki! Do usłyszenia!

You can download the transcript as a pdf file: Polish with John #84 Skąd się wziął język_ [A2]


In the podcast, I used Sour Tennessee Red by John Deley and the 41 Players; source: https://www.youtube.com/audiolibrary/music (attribution not required).

About the author

Ioannes Oculus

I am addicted to languages, both modern and ancient. No language is dead as long as we can read and understand it. I want to share my linguistic passion with like minded people. I am also interested in history, astronomy, genealogy, books and probably many others. My goals now are to write a novel in Latin, a textbook for Latin learners, Uzbek-Polish, Polish-Uzbek dictionary, modern Uzbek grammar and textbook for learners. My dream is to have a big house in UK or USA where I could keep all my books and have enough time and money to achieve my goals.

Leave a Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.