Miejska Biblioteka Publiczna w Katowicach, filia nr 30, godzina 20:30. O tej porze powinno tu być pusto, jednak pod drzwiami stoi kilka osób. Pukają, stukają i wydzwaniają. To spóźnialscy — pozostali już są w środku i dobrze się bawią!
Biblioteki rzadko kiedy są otwarte w nocy, jednak w Katowicach wielu bibliotekarzy i bibliotekarek jest pozytywnie zakręconych. Dlatego w ostatnią sobotę, 6 grudnia, w jednej z filii odbyła się Mikołajkowa Noc Gier Planszowych! Można by się zastanawiać czy taki pomysł wypali, czy ktoś przyjdzie zagrać? Jeżeli organizatorzy zastanawiali się nad tym, to rzeczywistość szybko zweryfikowała tok ich myślenia. Chętnych było więcej niż przygotowanych miejsc! Na szczęście udało się zorganizować dodatkowe stoły, a niektórzy rozłożyli się na dywanikach i grali na podłodze. Prawdziwych graczy nic nie powstrzyma!
Zabawa trwała w najlepsze do 2:00 w nocy. Wybór gier był ogromny, co było zasługą wydawnictwa Portal Games, które czuwało nad imprezą. Dla tych, którzy odnieśli najwięcej zwycięstw, czekały książkowe nagrody.
Udało mi się zagrać w sporo gier. Jak zwykle Dobble przysporzyło świetnej rozrywki. Nowością dla mnie było Tajemnicze Domostwo, w które grało się fantastycznie! Niestety, nie skorzystałem z Wiedźmina — chętnych było wielu, a jedna rozgrywka trwała godzinami…
Biblioteki to nie tylko miejsce, gdzie można wypożyczyć książkę. To także ośrodki kultury i rozrywki. W Katowicach pokazały, że potrafią przyciągnąć do siebie wiele osób. Gratulacje i oby jak najwięcej takich inicjatyw!
Powinniśmy przywracać, w dobie internetu, gry planszowe. Wpływają na wyobraźnie dzieci, rozwijają i pobudzają kreatywność. To świetna zabawa zarówno dla dzieci jak i dorosłych 🙂
Czasem mam wrażenie że dla dorosłych nawet lepsza 🙂