Czy mężczyzna prawie idealny istnieje? Czy Karolina go odnajdzie w swoim rodzinnym Wrocławiu? Czy można szukać faceta za pomocą rozumu i jasno sprecyzowanych kryteriów? Szukająca miłości kobieta krok po kroku układa misterny plan znalezienia mężczyzny!
Katarzyna Gubała, F@ceci z sieci, czyli w poszukiwaniu miłości, Czarna Owca 2013
Katarzyna Gubała (ur. 1978 r.) redaktorka, dziennikarka i fotograf. Prowadzi bloga porywyserca.pl. Jest zwierzęciem twórczym, nie znosi nudy i bałaganu. Porządek – to jej drugie imię. Ćwiczy jogę, urlopy spędza na Węgrzech lub Toskanii. Wielka fanka miłości w nieprzypadkowym wydaniu. Jej książka powstała z potrzeby serca. Poznała wiele samotnych kobiet, które rozpaczliwie poszukiwały miłości. Swoją książką postanowiła dodać im otuchy i wskazać drogę. Zebrała ich doświadczenia, opowieści i dramatyczne historie. I tak przy życzliwości i wsparciu samotnych dam powstała zabawna książka oparta na faktach, która ma pomóc ludziom odnaleźć miłość życia.
Karolina jest 30-latką, która ma już nieco dość swojej samotności. Swojego byłego chłopaka zostawiła już dawno za sobą, teraz ma własne mieszkanie, pracę i swoje życie, którym chętnie podzieliłaby się z nową miłością. Nie jest to jednak takie łatwe, jak może się wydawać. Karolina należy do kobiet rozważnych i dokładnych, dlatego swoje poszukiwania zaczyna planować skrupulatnie, krok po kroku. Tworzy swój własny wzór odpowiedniego kandydata i udaje się z nim do Internetu, szukając szczęścia na randkowych portalach.
Powieść ma całkiem ciekawą budowę; prócz zwyczajnie prowadzonej fabuły zawiera także opisy korespondencji bohaterki z jej domniemanymi kandydatami na męża. Chatowanie zajmuje sporą część, jeśli nie nawet połowę książki, co nadaje powieści realności i bardziej zagłębia nas w charakter i życie głównej bohaterki. Karolina jest kobietą nieco specyficzną, ma swoje wymagania i to też całkiem znaczące. Nie szuka desperacko drugiej połówki, ma wiele życzeń, które chciałaby zawrzeć w osobie swojego nowego partnera. Mimo kilku żelaznych zasad jest jednak osobą całkiem zwariowaną, co na przykład potwierdza spontaniczny wyjazd za granicę z prawie nie znanym Maćkiem. Karoliny nie da się bowiem nie lubić, jest inteligenta, dowcipna a czasem i urocza – jest bohaterką idealnie pasującą do powieści, zawiera w sobie racjonalność i nutkę szaleństwa.
Książka niesie w sobie miłe przesłania. Internet rozrasta się coraz bardziej i bardziej a portale internetowe, które umożliwiają ludziom komunikacje przechodzą swój rozkwit. Wiele samotnych osób szuka właśnie w Internecie swojej drugiej połówki, bo często nieśmiałość bądź po prostu zwyczajny, życiowy pech nie przynosi im oczekiwanego rezultatu. Niektórym osobom takie poszukiwania mogłyby uchodzić za akt desperacji, niemniej autorka rzuca bardzo przyjemne światło na tego typu randkowanie i daje nadzieję tym, którzy za bariera internetu spotykają tylko zboczeńców bądź osoby z ujemnym wskaźnikiem IQ. Humorystyczne lecz inteligentne dialogi z nieznajomymi są kwintesencją powieści, niosą za sobą miły oddźwięk i jak napisałem – dają nadzieję na to, że gdzieś tam czai się jednak ktoś, komu możemy powierzyć swoje serce.
Chociaż książka jest debiutem autorki, to jak na moje oko napisana jest bardzo profesjonalnie i przyjemnie. Powieść czyta się niezwykle szybko, zwłaszcza chatowe rozmowy. Podczas lektury mamy wrażenie, że czytamy po prostu o czyimś życiu a nie mamy do czynienia z fikcją literacką. F@ceci z sieci to dobra książkowa rozrywka napisana na wysokim poziomie. Serdecznie polecam!
//
Ja jestem szaloną trzydziestokilkulatką i ciągle nie znalazłam tego ukochanego faceta. Przeczytałam Facetów z sieci i powoli zaczynam dojrzewać do tego, zeby coś z tym zrobić. Choć to niełatwe zadanie. Też jestem w końcu urocza i zabawna. Mam też swoje wady, ale kto ich nie ma. Jak kupowałam tę książke to myślałam,że to będzie tylko o miłości, a tutaj się okazało, że to miłosny poradnik. Dawno juz nie czytalam jakiejś książki w takiej konstrukcji. Niby historyjka jakich może każda z nas przezywa wiele, ale te porady to dla mnie naprawdę niezły odlot. Taki jakby inny tekst, bonu do lektury. Dużo mogłam się nauczyć i skorzystać. Też zawsze czuąłm, że jakiś ukochany czeka na mnie za rogiem ulicy. A jesli to będzie za rogiem klawiatury czy komputera to teraz mi już wszystko jedno. Byleby mnie pokochał.
Szukam tej gorszej połowy i Faceci z sieci moze mi pomogą jakoś się odważyć. Przecież jest tylu fajnych facetów. No powiedzcie, że są. Dziękuję za takie książki, bo to najlepsze książki o miłości.