James Rollins, Kolonia Diabła, tłum. Łukasz Praski, (tyt.org. The Devil Colony), [Wydawnictwo ALBATROS], Warszawa 2012.
Kup Kolonię Diabła już teraz w Centrum Taniej Książki!
James Rollins, właściwie James Czajkowski, to urodzony w 1961 roku amerykański autor powieści fantasy, thrillerów i książek przygodowych. Z wykształcenia jest lekarzem weterynarii. Pisać zaczął w latach dziewięćdziesiątych, ale dopiero seria o oddziale sił specjalnych SIGMA, przyniosła mu rozgłos i na dobre zagościł na listach bestsellerów.
Kolonia Diabła to kolejna powieść, w której czytelnik spotyka znanych już bohaterów. Seichan, Pierce i Painter to tylko niektórzy z nich. Akcja rozpoczyna się od niewinnej wyprawy dwóch młodzieńców do legendarnej jaskini w Utah. Miejsce owiane jest tajemnicą, a indiańskie przekazy ostrzegają potencjalnych ciekawskich przed konsekwencjami zaburzenia spokoju duchów. Trent i Charlie za nic mają jednak niebezpieczeństwo, a legendę traktują jak wymysł starczych umysłów. Wskutek zdarzeń, których nie chcę Wam zdradzać, przed jaskinią dochodzi do wybuchu, którego konsekwencje mogą doprowadzić do końca świata.
W tym właśnie momencie do akcji wkracza oddział Sigma, który w swoich szeregach ma nie tylko świetnych żołnierzy, ale przede wszystkim znakomitych naukowców. Rozpoczyna się desperacka walka z czasem i siłami, o których istnieniu przekonali się dopiero nieliczni. Bo czy ktoś z Was, drodzy czytelnicy, wie co to “neutrina” i jakie konsekwencję wiążą się z odkryciem tej przedziwnej cząstki? Okazuje się bowiem, że Rollins kolejny raz buduje fabułę na faktach naukowych i historycznych, dodając od siebie katastroficzną wizję rozwoju sytuacji i ludzi, którzy będą próbowali go zmienić i nie dopuścić do końca cywilizacji.
Autor kolejny raz serwuje zapierający dech w piersiach wyścig z czasem, pełną niedopowiedzeń akcję i ogrom wrażeń. Tym razem wzbogacone o indiańskie legendy. Każda kolejna książka z cyklu o Sigmie jest lepsza od poprzedniej, takie jest przynajmniej moje zdanie. Póki co przeczytałam wszystkie, a wiem, że w tłumaczeniu na język polski jest już kolejna. Jeśli jesteście wielbicielami tajemnic, dobrej sensacji, szczypty teorii spiskowych i dobrego stylu, Rollins na pewno Was nie rozczaruje. Polecam.