Andrzej Ziemiański, Pomnik cesarzowej Achai. Tom II, [Fabryka Słów], Lublin 2013
Kup Pomnik cesarzowej Achai już teraz w Centrum Taniej Książki!
Od premiery pierwszego tomu opowieści o Achai minęło ponad dziesięć lat. Na półki księgarń trafiła niedawno piąta część. I choć w świecie Achai minęło już tysiąc lat, historia jest równie, jeśli nie jeszcze bardziej, wciągająca.
Pamięć o tym, co dla Cesarstwa Arkach zrobiła Achaja, jest ciągle żywa. Legendarna Cesarzowa jest uwielbiana i wychwalana pod niebiosa, a jej pomnik jest jednym z najbardziej poszukiwanych skarbów.
W poprzednim tomie wojsko Rzeczypospolitej dostało się na drugą stronę Gór Pierścienia. Dotychczas uważano, że nie udało się to jeszcze nikomu. Prawda okazuje się o wiele bardziej zaskakująca. Żołnierze nie są pierwszymi Polakami, którzy trafili do Cesarstwa. Eksperymentalny lot Ossolińskiego zakończył się bowiem sukcesem. Sam podróżnik jednak zaginął w trakcie jednej z wypraw wgłąb kraju.
W drugim tomie spotykamy również Shen – żołnierza sił specjalnych, jedyną, która wróciła żywa z akcji w Dolinie Sait. Dziewczyna trafia do najcięższego więzienia, w zasadzie bez postawienia żadnych zarzutów. Pojawiają się też nowi bohaterowie: Rand zarządzający gwardią ludzi wychwytujących plotki i użyteczne informacje, jego asystentka Aie – młoda, głuchoniema, ale bardzo odważna kobieta. Tych dwoje sporo namiesza w stosunkowo spokojnym Arkach.
Złe Ziemie to nieprzyjazna i niezamieszkała część terytorium cesarstwa. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest olej skalny, którym skażona jest gleba i woda. Do tego wystarczy dodać wyziewy trujących gazów i mamy klasyczny przykład… terenu ze złożami ropy naftowej! Niewykorzystywana przez Cesarstwo staje się łakomym kąskiem dla Polaków. Nietrudno więc domyślić się, że Złe Ziemie staną się celem wypraw, a docelowo rozpocznie się tam eksploatacja złóż. Potrzebny jest więc pakt czy umowa między Cesarstwem a Polską. Czy jednak współpraca dwóch tak skrajnie różnych narodów jest w ogóle możliwa? Tych ludzi dzieli wszystko, od światopoglądu począwszy, na technologii skończywszy. Jednak w obliczu możliwości osiągnięcia obopólnych korzyści, kompromis będzie nieunikniony.
Jak już wspominałam wcześniej, w Cesarstwie minęło tysiąc lat. Świat, który znamy z pierwszych trzech części zmienił się, są to jednak ciągle podobni ludzie i podobne problemy. Andrzej Ziemiański mistrzowsko przebrnął przez “przerwę w fabule” i wykorzystał wszystko, co można było z niej wyciągnąć. Powieść czyta się świetnie, rozwój fabuły z jednej strony zaskakuje, a z drugiej nie jest to nic, czego nie powinien spodziewać się uważny czytelnik. Czekam z niecierpliwością na kolejne tomy, ciekawa co szykuje dla nas autor. Polecam!
A ja powiem szczerze, że jeżeli przez pierwszy tom jakoś przebrnąłem, to drugi niestety jakoś dziwnie zaczyna mnie nudzić;<