Osobiste Technology & Science

Prosto na dysk Google?

Written by Ioannes Oculus

Usługa Dysku dla użytkowników Google nie jest niczym nowym. Jednak niedawno znalazłem coś, co może zwiększyć możliwości wykorzystania wirtualnej przestrzeni. Chodzi mianowicie o rozszerzenie Save to Google Drive, które umożliwia zapisywanie na dysk stron www i grafik w trakcie przeglądania internetu. Wystarczy je zainstalować w przeglądarce Chrome i możemy klikając prawym przyciskiem myszy zapisać dowolną grafikę czy stronę do googlowego dysku.

Usługa Dysku dla użytkowników Google nie jest niczym nowym. Jednak niedawno znalazłem coś, co może zwiększyć możliwości wykorzystania wirtualnej przestrzeni. Chodzi mianowicie o rozszerzenie Save to Google Drive, które umożliwia zapisywanie na dysk stron www i grafik w trakcie przeglądania internetu. Wystarczy je zainstalować w przeglądarce Chrome i możemy klikając prawym przyciskiem myszy zapisać dowolną grafikę czy stronę do googlowego dysku.

Funkcjonalność może być bardzo przydatna, gdyż możemy w ten sposób szybko zapisywać ciekawe strony nawet wtedy, gdy z Chrome korzystamy nie na swoim komputerze. Potem mamy łatwy dostęp do przeglądanych stron i plików. Osobiście w tym celu często wysyłałem sam do siebie maila z linkami czy załącznikami. Teraz przy pomocy dwóch kliknięć zrobię to samo. Rzecz wydaje się bardzo praktyczna i pomocna w wielu sytuacjach.

Niestety brakuje jej jednej istotnej rzeczy. Pliki mianowicie zapisywane są do głównego folderu i nie ma możliwości wybrania innego. Potem możemy oczywiście przenieść pliki, ale dłuższe przeglądanie może skończyć się bałaganem w głównym folderze. Inną wadą jest to, że plik najpierw jest zapisywany lokalnie, dopiero potem wysyłany na nasz dysk. Wydłuża to czas operacji, a nam zwiększa zużyty transfer (istotne jeżeli łączymy się z internetem przez usługi mobilne).

Reasumując jest to bardzo fajna usługa, choć można by ją jeszcze podrasować. Być może w przyszłości zostanie ona udoskonalona, na co liczę.

About the author

Ioannes Oculus

I am addicted to languages, both modern and ancient. No language is dead as long as we can read and understand it. I want to share my linguistic passion with like minded people. I am also interested in history, astronomy, genealogy, books and probably many others. My goals now are to write a novel in Latin, a textbook for Latin learners, Uzbek-Polish, Polish-Uzbek dictionary, modern Uzbek grammar and textbook for learners. My dream is to have a big house in UK or USA where I could keep all my books and have enough time and money to achieve my goals.

Leave a Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.