Magdalena Kozak, “Paskuda & Co.”, [Fabryka Słów], Lublin 2012
Kup książkę Paskuda & Co. już teraz w Centrum Taniej Książki!
Magdalena Kozak to urodzona w 1971 roku polska autorka fantastyki. Z wykształcenia lekarz, obecnie pracująca w dziedzinie badań klinicznych, debiutowała opowiadaniem Nuda opublikowanym w sieciowym magazynie Fahrenheit. W 2006 roku wydana została jej pierwsza powieść – Nocarz, a w kolejnych dwóch latach kontynuacje Renegat oraz Nikt. Tym razem autorka serwuje czytelnikom coś zupełnie innego, coś, czego nikt by się po niej nie spodziewał. Otóż jej najnowsza książka to bajkowa fantastyka z wątkiem romantycznym.
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami… no może trochę bliżej, ale reszta się zgadza. Księżniczka zamknięta w wysokiej wieży, ochranianej dodatkowo przez smoka (a w zasadzie smoczycę – tytułową Paskudę) i Strażnika, czeka na swojego księcia z bajki. Rycerz, koniecznie niesamowicie przystojny, na białym (a jakże!) koniu, w lśniącej zbroi i z ogromnym… mieczem, powinien zjawić się i uratować białogłowę z opresji. Niestety nasza księżniczka przywykła do swojej samotni na tyle, że wita każdego potencjalnego małżonka z przymusem, ogrywając tak naprawdę scenę godną Oscara. Pomaga jej w tym smoczyca, która nie pogardzi przecież darmowym posiłkiem, nawet zawierającym sporą ilość metalu. Także Strażnik niewiele robi sobie ze swojej poważnej, mimo wszystko, funkcji i raczej stara się umilić królewnie czas spędzany w wieży.
Książka nie jest powieścią, to raczej zbiór opowiadań, z których każde to jakiś dzień z życia tego przedziwnego trio. I tak mamy na przykład wizytę rycerza, który jak się okazuje poniewczasie, bardziej byłby zainteresowany Strażnikiem niż królewną. Innym razem król wysyła ekonoma, by ten skontrolował czy wszystkie instrukcje i normy są w wieży przestrzegane. Każde z opowiadań jest dowcipne, nie sposób się nie uśmiechnąć w czasie lektury.
Swoją drogą sam pomysł na umieszczenie (nie pierwszej młodości) księżniczki w średniego standardu wieży, postawić przy wieży zawalatego dosyć Strażnika i wyposażyć ten duet w nierozgarniętą, żarłoczną i strasznie leniwą Smoczycę, wydaje się zasługiwać na uznanie. W rzeczywistości jednak dopiero to, co ta trójka wyrabia, wzbudza w czytelniku obłąkańczy śmiech. “Paskuda & Co.” to ciepłe i dowcipne opowieści o odkrywaniu siebie, poznawaniu tych, którzy są blisko, o przyjaźni, miłości i rozwiązywaniu wspólnych problemów.
I tym razem pozwolę sobie na spoiler. Strażnik, z niewielką pomocą samej zainteresowanej, w końcu dobiera się jej do … wianka. Paskuda także znajduje swoją drugą połówkę. Pozostaje tylko czekać, czy uda im się “żyć długo i szczęśliwie”.