Wiecie jaki jest najstarszy zawód świata? Pewnie tak… Ale nie o o tym jest książka, która dzisiaj trafia do księgarń. Temat bardzo bliski, chodzi bowiem o… burdele. Wydawnictwo Bellona proponuje nam intrygującą porcję lektury… historycznej.
Burdel, kolorowy domek, łaźnia, klasztor, szkoła dla panienek, dom rozpusty, dom o złej sławie, dom diabła, dom zuchwały, dom tolerancji, dom publiczny, zamtuz, dom radości, dom dziwek, dom stręczycielstwa, lupanar, dom rozkoszy, dom prostytucji, dom schadzek, dom złego prowadzenia się, to tylko niektóre z wielu nazw odnoszących się do tego samego miejsca.
Nie wdając się w moralne osądy, spisana została w tej publikacji historia instytucji, która przetrwała tysiąclecia, zmieniając się i przybierając inny status w zależności od epoki. Pomimo to zawsze zachowywała formę uzależnioną od świadczonych przez nią usług.
Historia burdeli nie jest historią prostytucji. Najstarszy zawód świata wykonywany był wewnątrz i poza murami domu publicznego. Oczywiście dzieje płatnego seksu toczą się równolegle z historią tych małych przedsiębiorstw, które powstały w świątyniach i rozmnożyły się pod ochroną władzy (każdego rodzaju) w granicach społecznej tolerancji. Jednakże burdele mają własne dzieje, które ukazują społeczne zwyczaje, socjologiczne osobliwości, a nawet alternatywny kodeks wartości etycznych.
Historia burdeli
Monica Garcia Massague
Wydawca: Bellona
EAN 9788311122505
168 stron
format 165×235 mm
oprawa miękka