Premium

Chorobliwe zamknięcie

Written by Ioannes Oculus

Dziś poprzez wykop natrafiłem na wpis z jednego z blogów: Nie kupuj zdjęć od Piotra Augustyniaka. Byłem tak zaskoczony tym co tam znalazłem, że aż mi się wierzyć nie chciało. Okazuje się bowiem, że w pewnej codziennej gazecie zwanej wybiórczą ukazał się zaiste kuriozalny artykuł o zamykaniu zawodów. Autor likowanego wpisu jest temu przeciwny, z czym zupełnie się zgadzam. O co chodzi? Piotr Augustyniak, fotograf, napisał artykuł do dodatku owej gazety, że optuje za zamknięciem swojego i innych zawodów. Wyjaśnia swoje intencje “kawa na ławę”:

Chciałbym, żeby mój zawód był zamknięty. Żeby prawo do zarabiania na robieniu zdjęć miały osoby, od których wymagany byłby chociaż jakiś kurs lub egzamin. Chciałbym mieć pewność, że nie tylko znają podstawy fotografii i naszej etyki zawodowej, ale również wiedzą, na czym polega prowadzenie własnej firmy. Jeśli ktoś lubi i chce fotografować, niech to robi, ale niech nie robi tego za darmo lub w barterze, bo w ten sposób psuje rynek i odbiera źródło dochodu innym.

Intencje są więc jasne. Dlaczego należy ograniczyć innym możliwość odpłatnego robienia zdjęć? Bo pan Piotr Augustyniak więcej zarobi! Gdy zawód zostanie zamknięty trudniej będzie odebrać autorowi artykułu “źródło dochodu”. Bardziej na przykrywkę czy listek figowy wyglądają słowa o wiedzy czy etyce zawodowej. Czy ma prawo do pisania takich tekstów? Owszem ma o tyle, o ile każdy dba o swoją kieszeń. Stara się uchronić swoje zarobki. Szkoda, że nie przez gwarancję jakości swojej pracy i zadowolenie jego klientów, a przez niszczenie konkurencji. Co więcej, przyjęcie w praktyce jego pomysłów świadczyłoby o chorobie psychicznej władzy (społeczeństwa) lub o chęci wzmocnieniu totalitarnych praktyk w naszym państwie.

Wolny rynek polega wymianie dóbr, która “dokonuje się w wyniku dobrowolnie zawieranych transakcji pomiędzy kupującymi a sprzedającymi przy dobrowolnie ustalonej przez nich cenie” (Wikipedia). Czy owym dobrem będą usługi takie jak fotografia czy ręcznie wyrabiane laleczki dla dzieci czy cokolwiek innego to kwestia mniej ważna. Mam jakieś dobro i mogę je sprzedać komu chcę, o ile ktokolwiek zechce je kupić. Jego jakość i cena, to inna rzecz. To klient decyduje czy chce mieć dobry towar, który zapewne będzie droższy, czy tańszy, ale gorszej jakości. Do konsument decyduje co i czy w ogóle cokolwiek kupi. Trzymając się przykładu fotografii wyobraźmy sobie Kowalskiego, który organizuje swoje wesele. Kowalski nie jest szczególnie bogaty i widzi, że nie stać go na profesjonalnego fotografa. Może więc zdecydować się na nieprofesjonalnego fotografa, który ma już jakieś doświadczenie, bo robił niezłe zdjęcia u znajomych i ma sprzęt, którego nie ma nikt w rodzinie Kowalskiego. Może też poprosić wujka Kazia lub innego członka rodziny, który swoim zwykłym aparatem cyknie kilka totalnie amatorskich fotek. Co wybierze Kowalski? Nie mając pieniędzy na profesjonalistę, a nie chcąc się martwić czy w ogóle jakieś zdjęcie wyjdzie, zatrudni zapewne owego nieprofesjonalnego fotografa. Jeżeli temu półamatorowi zabronić tej formy dorabiania (swoją drogą, ciekawe w jaki sposób), to Kowalski wcale nie pójdzie do drogiego profesjonalnego fotografa. Pozostanie mu wujek Kazik, kto pstryknie parę fotek i nadzieja, że choć jedna wyjdzie na tyle dobrze, aby stać się pamiątkowym zdjęciem ślubnym. W takiej sytuacji na zamknięciu zawodu wcale nie zarabiają więcej zawodowcy. Właściwie to nikt nie zarabia, jedynie para młoda zaoszczędzi trochę pieniędzy. Zamknięcie nie wydaje się więc szczególnie dobrym wyjściem.

Autor nie uniknął też pewnego rodzaju manipulacji czytelnikiem (nie wiem na ile świadomej). Najpierw mówi o potrzebie zamknięcia zawodu fotografa, co każdy rozsądnie myślący uzna za bzdurę. Jednak chwilę później pisze o fizjoterapeutach, którzy kierując się dobrem pacjentów optują za takim zamknięciem swojego fachu. Źle wykonywany zawód fizjoterapeuty może zaszkodzić zdrowiu, czyli mamy zamknąć zawód fotografa, dobrze zrozumiałem? Nie można porównywać zdjęć ślubnych i ratowania życia.

Istnieje jeszcze jedno zagrożenie zamykania kolejnych zawodów. Kto będzie decydował o tym kogo dopuścić a kogo nie? Łatwo to wykorzystać do faworyzowania “swoich” lub dyskredytowania wrogów. Wystarczy, że ktoś narazi się wpływowym osobom, a będzie mu można odebrać licencję. Fotograf z licencją tracąc licencję traci możliwość zarabiania. Co jeżeli stałoby się to z powodów niemerytorycznych, osobistych urazów albo poglądów politycznych? Prosta droga do uciszania niepokornych. A że taki tekst w wybiórczej…

O ile można dyskutować o zamykaniu zawodów, w których chodzi o zdrowie i życie ludzi, o tyle uważam zamykanie wszelkich innych za chorobliwe. Jestem za wszelkimi certyfikatami i dyplomami. Państwo powinno czuwać, aby to co napisane na tych dokumentach pokrywało się z prawdą, aby wyraźnie było napisane o czym dany certyfikat świadczy. Takim certyfikatem będzie mógł się pochwalić fotograf czy ktokolwiek inny. A klient wybierze kogo woli i za jaką cenę. Czy certyfikowanego profesjonalistę z dobrym portfolio i renomą czy kogoś innego. Konkurencja wymaga działań, a nie spoczywania na laurach. Pan Piotr Augustyniak nie powinien się martwić o pracę. Jeżeli jest dobry i będzie oferować swoje usługi za rozsądną cenę, to przecież przetrwa i będzie się rozwijał. Jeżeli natomiast chce walczyć z konkurencją nie przez jakość, a przez podkładanie innym kłód pod nogi w postaci zamkniętych zawodów, to świadczy to nie o jego kompetencji, a raczej słabości i kompleksach.

About the author

Ioannes Oculus

I am addicted to languages, both modern and ancient. No language is dead as long as we can read and understand it. I want to share my linguistic passion with like minded people. I am also interested in history, astronomy, genealogy, books and probably many others. My goals now are to write a novel in Latin, a textbook for Latin learners, Uzbek-Polish, Polish-Uzbek dictionary, modern Uzbek grammar and textbook for learners. My dream is to have a big house in UK or USA where I could keep all my books and have enough time and money to achieve my goals.

3 Comments

Leave a Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.