Wieści

Drew Magary, “Nieśmiertelność zabije nas wszystkich”

Written by Ioannes Oculus
Drew Magary, "Niesmiertelność zabije nas wszystkich"

Drew Magary, "Nieśmiertelność zabije nas wszystkich"

Drew Magary, Nieśmiertelność zabije nas wszystkich, [Prószyński i S-ka] Warszawa 2012.

Możesz tę książkę kupić tanio w internecie!

Książki są różne. Słabe i dobre, ambitne, popularne, porywające i nudne. Jaka jest Nieśmiertelność Drewa Magary’ego? Temat jest poważny, w końcu dotyka podstaw ludzkiej egzystencji. Takie książki najczęściej są przynajmniej nudnawe, jak nie zupełnie usypiające. Tymczasem Drew Magary nie wpisuje się w ten schemat zupełnie!

Drew Magary to amerykański pisarz, bloger sportowy i dziennikarz, który publikował na łamach między innymi „Maxima”, „GQ”, „Playboya”, „New York Magazine”, „Rolling Stone’a” i „Penthouse’a”, współpracował z Comedy Central i ESPN. Jego pierwsza książka, „Men with Balls”, ukazała się w 2008 roku, trzy lata później wydał debiutancką powieść – „Nieśmiertelność zabije nas wszystkich”.

Akcja oparta jest o lek wynaleziony zupełnie przypadkowo, jak się dowiaduje w trakcie lektury. Lek na jedną z największych bolączek ludzkości, na śmierć. Udało się bowiem powstrzymać procesy starzenia ludzi. Oczywiście istnieją inne możliwości odejścia tego świata, jak choroby czy wypadki, jednak lek zmienia zupełnie perspektywę postrzegania i wartościowania ludzkiego życia. Wydaje się, że stanie się wyzwoleniem od codziennych trosk i kłopotów. Choćby dlatego, że czego nie zrobię dziś, mogę zrobić jutro albo pojutrze, albo… za sto lat! Wizja wydaje się być fascynująca. Tymczasem…

Już teraz mówi się o przeludnieniu wielu rejonów globu. Gdy ludzi zaczyna przybywać z powodu zmniejszonej umieralności, zaczynają kurczyć się zasoby naturalne. Woda i żywność drożeje, natomiast maleje wartość życia ludzkiego. Ludzie, którzy nie przyjęli lekarstwa lub przyjęli je jako starsi odchodzą na margines, przestają być potrzebni. Małżeństwo aż do śmierci, gdy ta śmierć ma nie nadejść? Oto pytania i problemy, z którymi mierzy się ludzkość.

Całą tę historię poznajemy dzięki odnalezionemu w 2093 roku WEPS’owi, czyli bezprzewodowemu komunikatorowi sieciowemu, na którym John Ferrell dokonywał notatek i zbierał materiały prasowe. Był on jedną z pierwszych osób, która przyjęła lekarstwo, jeszcze zanim stało się legalne w USA. Dzięki tym notatkom wraz z nim przemierzamy czas XXI w., gdy jako młody prawnik staje się nieśmiertelnym. Lekarstwo, które przyjął stało się jednocześnie jego przekleństwem. Musiał patrzeć na tragiczne śmierci osób, które kochał, z którymi się przyjaźnił. Widział ojca, który z uśmiechem na twarzy przyjmował swoją chorobę nowotworową, jako wybawienie od nieśmiertelności. Jego oczyma widzimy dylematy, gdy rządy decydują się najpierw na legalizację dobrowolnej eutanazji, potem przymusowej, aż po likwidację całych miast. Życie ludzkie staje się warte tyle, co życie pchły lub pluskwy.

Temat ludzkiej egzystencji w obliczu nieśmiertelności jest tematem trudnym. Jak przewidzieć co będzie się dział, jak zmieni się ludzka mentalność. Zrobić to do tego w formie ciekawej powieści to majstersztyk. Autorowi Nieśmiertelność zabije nas wszystkich udało się to perfekcyjnie. Książka wciąga od samego początku i nie pozwala się oderwać, do tego przeraża wizja przyszłości, w której życie człowieka jest warte tyle co nic. Nie wiem skąd Drew Magary wziął swój koncept, jest on logiczny i konsekwentny. Po lekturze książki z niepokojem patrzę na osiągnięcia medycyny, obawiając się znalezienia tego lekarstwa, które okaże się puszką Pandory. Ważnym plusem książki jest sposób oddawania dylematów bohatera. Wszelkie rozterki kojarzą mi się z długimi, nudnymi  monologami wewnętrznymi, po których mam wrażenie, że bohater jest przynajmniej trochę chory psychicznie. Drew Magary uniknął tego. John Ferrell musi działać, podejmować decyzje, a jednocześnie szukać sensu w życiu. Ma dylematy, co jest słuszne, a co nie, co dobre a co złe. Jednak splecione z akcją, z prozą dnia codziennego nie są nudne, wręcz stają interesujące, a co ważniejsze życiowe! Lektura prowadzi do wniosku zapisanego już na samym początku – “śmierć to dar od boga”.

Komu polecić tę książkę? Miłośnikom science-fiction? Na pewno. Tym, którzy zastanawiają się, co może przynieść przyszłość? Na pewno. Miłośnikom porywającej lektury? Bez wątpienia. Nieśmiertelność zabije nas wszystkich wydaje się być jedną z tych książek, które są po prostu genialne. Gorąco ją wszystkim polecam!

About the author

Ioannes Oculus

I am addicted to languages, both modern and ancient. No language is dead as long as we can read and understand it. I want to share my linguistic passion with like minded people. I am also interested in history, astronomy, genealogy, books and probably many others. My goals now are to write a novel in Latin, a textbook for Latin learners, Uzbek-Polish, Polish-Uzbek dictionary, modern Uzbek grammar and textbook for learners. My dream is to have a big house in UK or USA where I could keep all my books and have enough time and money to achieve my goals.

2 Comments

Leave a Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.