Na poczatku sierpnia (wstępna data to 4 sierpnia) swoję premierę będzie miała książka Jak przężyć w fantastycznonaukowym wszechświecie Charles’a Yu. Mamy dla Was kilka informacji o książce.
Klienci firmy Time Warner Time każdego dnia wsiadają do wehikułów czasu i usiłują zrobić jedyną rzecz, której robić nie powinni: zmienić przeszłość. Gdy któryś z nich wpadnie w tarapaty, Charles Yu śpieszy mu z pomocą. Czyhające na samotnych seksboty, paradoksy skaczące jak ceny akcji na giełdzie, więżące nieuważnych podróżników pętle czasowe – na użytkowników komercyjnych wehikułów czeka wiele niebezpieczeństw.
Wszystko to blednie jednak w porównaniu z kłopotami, w jakie wplątał się Yu. Zaczęło się od tego, że zastrzelił przyszłego siebie. Teraz, mając za towarzyszy: TAMMY, czyli popadający w depresję system operacyjny, oraz Eda, nieistniejącego, ale ontologicznie niesprzecznego psa, Charles spróbuje ocalić swoją przyszłość. Wyrusza w nieznane, w przeszłość i w czas poza czasem.
Charles Yu (ur. w 1976 r.) – amerykański pisarz, z wykształcenia prawnik. W 2007 roku za zbiór opowiadań „Third Class Superhero” został uhonorowany National Book Award jako jeden z pięciu najlepiej zapowiadających się twórców młodego pokolenia. W trzy lata później opublikował debiutancką powieść – „Jak przeżyć w fantastycznonaukowym uniwersum”. Książka była nominowana do prestiżowej Nagrody im. Johna W. Campbella, regularnie pojawia się także we wszystkich zestawieniach najciekawszych powieści fantastycznych ostatnich lat.
Rekomendacje:
Fantastyczna historia o podróży w czasie, mieszająca fikcję i rzeczywistość, napisana stylem, który zwala z nóg. (…) Jedna z najlepszych powieści minionego roku. (…) Nigdy nie czytałem takiej książki. Andrew Liptak, SF Signal
Złożona, inteligentna, przekraczająca granice gatunku kapitalna historia (…) mądra i tragiczna, angażująca wszystkie regiony umysłu i ciała. Ander Monson, „The New Your Times”
Jak przeżyć w fantastycznonaukowym wszechświecie to wyśmienity debiut. Adam Roberts, „The Guardian”
Podróże w czasie są przedstawione, w piękny sposób, jako „teoria żalu, ubolewania” – ta oszałamiająca debiutancka powieść momentami zbyt inteligenta dla własnego dobra. David Evans, “The Independent”.