Wielka Księga Fantasy. Tom I, oprac. Mike Ashley, tłum. Milena Wójtowicz, (tyt. org. The Mammoth Book Of Fantasy), [Fabryka Słów], Lublin 2011
Jedenaście wyśmienitych tekstów, które utorowały drogę dzisiejszym mistrzom.
Wielka Księga Fantasy to kolejna antologia opracowana przez Mike’a Ashley’a, u nas wydana przez Fabrykę Słów.
W skład antologii wchodzą opowiadania:
– Mur wokół świata – Theodore R. Cogswell
– Czarna Róża i Diament – Ursula K. Le Guin
– Dolina Czerwia – Robert E. Howard
– Złoty klucz – George MacDonald
– Skarb Gibbelinów – Lord Dunsany
– Ostatni hieroglif – Clark Ashton Smith
– Czarodziej Pharesm – Jack Vance
– Zakład króla Yvoriana – Darrell Schweitzer
– Wyjąca Wieża – Fritz Leiber
– Królowie w mroku – Michael Moorcock, James Cawthorn
– Dzwony Shoredan – Roger Zelazny
Każde z wymienionych wyżej opowiadań to inny świat, inni bohaterowie, bo przecież stworzeni przez różnych autorów. Fantasy to nie tylko czarodzieje i elfy. Jak udowadnia Mike Ashley to wszystkie światy, w których dzieje się coś magicznego, niewyjaśnionego. Wybrane opowieści stanowią przekrój literatury fantasy, ale nie tej współczesnej, a wcześniejszej. Wszystkie opowiadania napisane zostały jeszcze w XX wieku, a jedno z najstarszych, Skarb Gibbelinów, pochodzi z 1911 roku.
Najwcześniej napisanym opowiadaniem antologii jest Złoty klucz George’a Macdonalda. Autor żył w latach 1824 – 1905 i najczęściej wskazywany jest jako autor bajek. Bajek wywodzących się w ludowych wierzeń czy mitów, przekazywanych w formie mówionej. Jednak nawet jeśli traktować Złoty klucz jak bajkę, to absolutnie nie można zaszufladkować jej w literaturze wyłącznie dla dzieci. Ta opowieść to piękna historia chłopca, który udaje się w podróż pełną niespodzianek. To jedna z najcudowniejszych opowieści, jakie czytałam.
Wiedzieliście, że już pięćdziesiąt lat temu pojawia się postać ucznia w szkole magii? Postać, która mogłaby poniekąd zostać uznana za pierwowzór Harrego Pottera? Taki właśnie niepokorny, w tym przypadku czternastoletni chłopiec, jest głównym bohaterem opowiadania Mur wokół świata. Porgie, bo tak ma na imię, stara się za wszelką cenę poznać sposób przedostania się na drugą stronę tytułowego muru. Nie dowiecie się ode mnie, czy w końcu udaje mu się to. Powiem tylko, że nic nie jest takie na jakie wygląda, a świat jest dziwniejszy, niż nam wszystkim się wydaje.
Kolejne opowiadanie, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie to Zakład króla Ivoriana. Historia ku przestrodze dla dumnych i pewnych siebie ludzi, którzy uważają, że to co mają trwać będzie wiecznie.
Fantasy to nie tylko Tolkien czy Pratchett. Jeśli wydaje Wam się, że tak właśnie jest, ta antologia z pewnością wyprowadzi Was z błędu. Ta książka to maraton prowadzący cztelnika przez niesamowite światy. To zbiór opowiadań, które każdy mieniący się wielbicielem fantastyki powinien przeczytać. To w końcu wciągająca i zapewniająca świetną rozrywkę lektura, dla czytelników w każdym wieku.
Czas przekroczyć mur oddzielający nasz świat od fantazji. Pora stawić czoło potworom, czarodziejom i tajemnicom ukrytym po drugiej stronie. Sięgnij po złoty klucz i poznaj sekrety władców oraz magów.
Nie ma w tej antologii ani jednej opowieści, która jest nie na miejsu. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie tej książki bez którejkolwiek z nich. Mam cichą nadzieję, że w najbliższym czasie będę miała możliwość sięgnięcia po drugi tom Wielkiej Księgi Fantasy 😉
Książkę możecie kupić w księgarni Centrum Taniej Książki – Selkar.pl.