Wieści

Tomasz Kołodziejczak, “Schwytany w światła”

Tomasz Kołodziejczak, "Schwytany w światła"

Tomasz Kołodziejczak, "Schwytany w światła"

Tomasz Kołodziejczak, “Schwytany w światła”, [Fabryka Słów] Lublin 2011.

Kup “Schwytanego w światła” taniej w księgarni internetowej!

Autor “Schwytanego” jest bez wątpienia jednym z lepszych polskich twórców. Nagradzany nie raz (w tym Zajdlem). Jest autorem m.in. “Czarnego Horyzontu” recenzowanego już na naszej stronie. “Schwytany w światła” jest kontynuacją wydanej w 1996 powieści “Kolory Sztandarów” (wznowionej przez Fabrykę Słów w 2010).

Akcja odbywa się, jak na s-f przystało, w odległej przyszłości, kiedy ludzie zasiedlają już niejedną planetę. Niektóre cieszą się wolnością, inne nie. Gladius, który był światem o względnej autonomii i swobodzie, teraz przestaje cieszyć się wolnością. Wszak zagrożenie może być usprawiedliwieniem wszystkiego… W tym celu, aby chronić ludność przez wrogiem, zaostrzono prawo, zaprzęgnięto do działania służby wszelkiej maści. Jedna osoba jednak stanowi dla tego systemu śmiertelne zagrożenie. Jest nią Daniel Bondaree i dlatego musi uciekać.

Przyznaję, że osobiście nie jestem gorącym fanem science-fiction i od najwymyślniejszych technologii wolę czarodziejów, rycerzy i smoki. Jednak proza Kołodziejczaka jest tak wciągająca, że nawet mnie potrafiła wciągnąć. “Schwytany” opowiadając właściwie historię uciekania Daniela jest na pozór książką sensacyjną. Dużo się dzieje, co chwilę coś wybucha, ktoś się z kimś bije. Jednak gdyby pozostać na tym poziomie, krzywdziło by to powieść i autora. Jest bowiem w niej coś więcej. Jest przygoda, jest i zastanowienie się nad ludzkim społeczeństwem. Autor zadaje nam pytanie o jakże ważną sprawę – o wolność. Czy można ją poświęcić w imię czegoś innego? W imię czego? Z drugiej strony pokazuje, jak często ochrona owego czegoś, w imię której ogranicza się wolność, jest tylko przykrywką dla zdobycia władzy. Może właśnie dzięki temu połączeniu ambitnych tematów, wartkiej akcji i świetnej narracji książka ta staje się czymś więcej niż po prostu dobrą lekturą. Moim prywatnym zdaniem, to fabuła chyba jest nawet lepsza od tej znanej mi ze Star Wars.

About the author

Ioannes Oculus

I am addicted to languages, both modern and ancient. No language is dead as long as we can read and understand it. I want to share my linguistic passion with like minded people. I am also interested in history, astronomy, genealogy, books and probably many others. My goals now are to write a novel in Latin, a textbook for Latin learners, Uzbek-Polish, Polish-Uzbek dictionary, modern Uzbek grammar and textbook for learners. My dream is to have a big house in UK or USA where I could keep all my books and have enough time and money to achieve my goals.

1 Comment

Leave a Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.