Clive Staples Lewis, Z milczącej planety, tłum. Andrzej Polkowski (tyt. org. Out of the Silent Planet), [Media Rodzina], Poznań 2009
Książka Z milczącej planety otwiera Trylogię kosmiczną. Kolejne części to Perelandra i Ta straszna siła. Powieści są w zasadzie odrębnymi dziełami, chociaż większość dotychczasowych recenzentów poleca czytanie ich w kolejności. Pozwala to, podobno, uzyskać pełniejszy obraz tego, co autor miał do przekazania.
Bohaterem książki jest Elwin Ransom, uprowadzony przez dwóch ludzi z “milczącej planety”, jak nazwana jest Ziemia. Ransom trafia na Malakandrę, planetę lżejszą niż Ziemia, ale ta różnica wydaję się najmniej istotna. Siłą wyrwany ze świata, który znał, nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jakby tego było mało, Malakandrę zamieszkują ludy, uznawane przez bohatera za pierwotne. O jakże złudne jest nasze poczucie wyższości. Okazuje się bowiem, że zagrożenie stanowią Ci, którzy, wydawałoby się, powinni wspierać przedstawiciela swojej rasy. Nie tym razem. Devine i Weston, towarzysze, czy raczej porywacze Ransoma, są bowiem owładnięci chęcią podbicia Malakadry i zagarnięcia jej zasobów naturalnych.
Od dziesięcioleci panuje przekonanie, że jeśli ktokolwiek żyje na pozostałych planetach Układu Słonecznego, koniecznie będzie chciał nawiązać kontakt z Ziemią, z ludźmi. Co jeśli wcale tak nie jest? Mieszkańcy Malakadry to istoty ze wszech miar dobre, żyjące w harmonii i równowadze, a co najważniejsze, mimo że zdają sobie sprawę z istnienia innych planet i ich mieszkańców, zdecydowanie stronią od ludzi. Wraz z Ransomem, Devinem i Westonem, na ich planetę przywędrował strach, zazdrość, rozpacz, do tego broń. Chcielibyście takich odwiedzin?
Analizę filozoficzną czy wręcz teologiczną zostawiam mądrzejszym ode mnie. Książka urzekła mnie, chociaż mam wrażenie, że to nie tyle zasługa samej książki, co właśnie Malakandry i jej mieszkańców. Wykreowane przez autora postacie porażają wiarygodnością, podobnie jak wykreowany przez niego świat. Sugestywne opisy zapraszają do wniknięcia w inny wymiar, inny świat. Czy lepszy? Niech każdy wyrobi sobie opinię. Mnie Malakandra zachwyciła. Druga część Trylogii Kosmicznej przede mną, czekajcie więc na wieści z Perelandry.
Trylogię Kosmiczną możecie kupić w księgarni Centrum Taniej Książki – Selkar.pl.
[…] This post was mentioned on Twitter by Agnieszka Noglik. Agnieszka Noglik said: RT @ioculus: Recenzja pierwszej części "Trylogii Kosmicznej" C.S. Lewis'a: http://kochamksiazki.pl/2011/01/18/c-s-lewis-z-milczacej-planety/ […]