Święty Boże!
Ty znasz Mnie Panie! Wiesz kiedy siedzę i wstaję! Ty, Boże wszechmogący.
Bóg jest Miłością, kocha każdego z nas i wie o nas wszystko. Przed Nim nie ma nic ukrytego. Ale nie bójmy się, On nie ma złych zamiarów. To Zły najpierw kusi nas do grzechu, a potem każe się ukrywać. Bóg natomiast ciągle mówi: “Przyjdź moje dziecko, moje kochane, nie bój się”. Przed Nim nikt z nas nie jest bez winy, ale też Jego miłosierdzie nie zna granic. Nie bójmy się więc Boga, przychodźmy do Niego tacy, jacy jesteśmy. Poranieni, słabi, różni od naszych wyobrażeń o samych sobie. On przebaczy grzechy, On pokaże drogę. Jest bowiem na świecie tylko jedna droga światła – Bóg, On sam jest drogą.
Zastanawiamy się często dokąd iść i przez własne gdybania gubimy drogę. A wystarczy zaufać, wystarczy przyjść do Niego. Nie bójmy się, niech ja sam się nie boję stawać przed Jego obliczem, obliczem pełnym miłosierdzia i łaski..