Film Osobiste Rozrywka i kultura

Film o Facebooku

The Social Network
Written by Ioannes Oculus
The Social Network

The Social Network

Jak powstał Facebook? Szczerze mówiąc wiem tylko tyle, ile pokazał mi nowy fejsbukowy film “The Social Network” w reż. Davida Finchera. Pokazuje on drogę Marka Zuckerberga od studenta Harvardu do prezesa Facebook’a. Zaczyna się od zwariowanego pomysłu po tym jak rzuciła go dziewczyna. Okazało się, że je jest w stanie w ciągu jednej nocy (po pijaku) stworzyć prostą, atrakcyjną stronę, która zawiesiła sieć Harvardu. Od tego momentu zaczną się jego pierwsze kłopoty, ale i sukcesy. Nie będę zdradzał szczegółów, bo naprawdę warto ten film zobaczyć.

Świetnie jest w nim pokazana podstawowa prawda o życiu. Nie jest to jednak banał, że aby odnieść sukces musisz być pierwszy albo musisz mieć pomysł. Dlaczego nie? Bo to nie wystarcza. Trzeba swoim pomysłem żyć. Nie robić tego jako dodatkowe hobby. Przykładem są bracia Winklevoss i ich pomysł na HarvardConnections. Rzecz była podobna do FB, ale oni tym nie żyli. Zajmowało ich wiele innych spraw, stąd nie czerpali pełnymi garściami z inspiracji, które niesie samo życie. W czasie, gdy Mark pracował nad FB oni ćwiczyli się w wioślarstwie. Fakt, że Mark miał z nimi początkowo współpracować. Jednak moim zdaniem miało to bardziej wyglądać na zlecone zadanie niż na wspólny projekt. Poza tym nie było to coś, co tak bardzo odpowiadało na codzienne potrzeby ludzi. Drugi przykład osoby, która nie żyła pomysłem to Eduardo Saverin, współtwórca Facebooka. Kierował się po części schematami, a po części po prostu interesowało go zupełnie co innego – robienie pieniędzy. Stąd szukał reklamodawców, a nie rozwoju samego Facebooka. Był od niego tak daleko, że będąc z dziewczyną nie zmienił statusu związku z “wolny” na “związany”. Jako współtwórca pokazał tym samym, że to nie jego dziecko, że nie jego życie.

To co najważniejsze dla mnie w tym filmie to prosta prawda o życiowej pasji. Kiedy to co robisz jest twoją pasją, ona sama ciebie niesie i jednocześnie staje się sensem życia. Inna ciekawa rzeczy to słowa rektora Harvardu, że studenci zamiast szukać pracy powinni ją sobie stworzyć. Sądzę, że takiego myślenia trochę nam brakuje. My ciągle szukamy pracy, nie żyjemy pasją, ideałami, a przez to zatracamy się w szarości i monotonni. Dobrze, że ten film powstał. Może doda skrzydeł młodym ludziom. Już słyszę wiele głosów, które drwiącym tonem komentują to co piszę. Kiedy jednak widzę ludzi, którzy narzekają na brak pracy, ale palcem nie kiwną, żeby to zmienić, a swoje żale wylewają przed telewizorem lub przy piwku z kolegami czekając na telefon z urzędu pracy, to są chyba sami sobie winni. Gdyby Polacy w Polsce włożyli tyle wysiłku w szukanie pracy, co wtedy gdy wyjadą za granicę, byłoby im dużo łatwiej. Przede wszystkim, gdyby zaś zaryzykowali i włożyli w swoje życie pasję, mogło by być lepiej. Tylko gdzie w dzisiejszym świecie pasja? Gdzie zamiłowanie do czegoś, oddanie sprawie? Chyba czegoś nam brakuje…

Sam film natomiast gorąco polecam, bo bardzo dobrze się ogląda. Choć może nie wszystkie zachowania tam są najbardziej godne naśladowania, ale pewne idee są bardzo, ale to bardzo trafione.

About the author

Ioannes Oculus

I am addicted to languages, both modern and ancient. No language is dead as long as we can read and understand it. I want to share my linguistic passion with like minded people. I am also interested in history, astronomy, genealogy, books and probably many others. My goals now are to write a novel in Latin, a textbook for Latin learners, Uzbek-Polish, Polish-Uzbek dictionary, modern Uzbek grammar and textbook for learners. My dream is to have a big house in UK or USA where I could keep all my books and have enough time and money to achieve my goals.

Leave a Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.