Dostałem na Facebook‘u zaproszenie do grupy “Nie będziemy płacić za Facebooka od lipca 2010”. W jej opisie czytamy: “Jak głosi plotka, od lipca Facebook planuje pobierać opłaty za korzystanie z serwisu”. Opis chyba zawiera ziarno prawdy. To jest plotka. Na internetowej stronie Telegraph informuje, że Facebook zaprzecza tym pogłoskom. Przytoczona tam wypowiedź rzecznika prasowego zawiera jednak kruczek. “We have no plans to charge users for Facebook’s basic services” (“Nie mamy planów, aby nakładać na użytkowników Facebooka opłat za podstawowe usługi”). Owo stwierdzenie o “podstawowych” usługach może być bardziej zastanawiające. Które to są te podstawowe usługi? Czy będzie tak, że za niektóre rzeczy będziemy na FB płacić?
Za drugiej strony Facebook nie jest instytucją charytatywną. Jego twórcy, administratorzy muszą pokrywać koszty prowadzenia tego portalu, zarabiać oraz zdobywać pieniądze na rozwój. Skąd mają je wziąć, jeżeli byłby w 100% darmowy? Jedne co jest w tej chwili płatne na FB to te małe reklamy po lewej stronie oraz prezenty (przynajmniej sam nic więcej nie znalazłem). Czy to im wystarczy? Podobna sytuacja istnieje na Nasze-Klasie, gdzie za niektóre przyjemności się płaci.
Moim zdaniem w samym fakcie, że coś jest płatne nie ma nic złego. Po to został stworzony Facebook (a także Nasza Klasa), aby na nim zarabiać. Dobrze by natomiast było, gdyby jak najwięcej funkcji było darmowych. Dostęp do utworzenia konta, podstawowego komunikowania się z innymi musi pozostać darmowy, gdyż inaczej ludzie uciekną. Myślę, że rozwiązaniem byłoby zwiększenie przychodów z reklam na tym portalu. Jeżeli zaś załoga FB zostałaby przyparta do finansowego muru to może warto zastanowić się nad wprowadzeniem limitów np. w darmowym przesyłaniu zdjęć. Jeżeli przeciętny użytkownik mógłby znacznie rozszerzyć swoje możliwości za 2-3 dolary miesięcznie, to myślę, że dla wielu nie byłby to specjalny problem.