Przysłowie mówi “nie chwal dnia przed zachodem Słońca”. Może więc nie powinienem pisać tego, co za chwilę nastąpi. Jednakże tak dużo osób pyta mnie o to, że nie sposób uniknąć od odpowiedzi. A pytanie to: “Uczysz w szkole?” i drugie, gdy dowiedzą się, że uczę w gimnazjum: “To chyba masz bardzo ciężko?”.
Otóż muszę powiedzieć, że nie jest źle. Wręcz przeciwnie, jest dobrze. Zarówno grono pedagogiczne jest znakomite, jak i uczniowie. A zwłaszcza uczniowie, bo z nimi mam więcej kontaktu. Nie chcę zapeszać, ale uczy mi się dobrze. Nie znaczy to, że mnie to nie męczy. Owszem męczy. Szczególnie siedzenie w dusznej klasie. Inna rzecz, że uczniowie czasami przeszkadzają i rozrabiają. Ale to leży chyba już w ich naturze. Jak będzie dalej? Nie wiem, bo skąd, ale jestem optymistą 🙂
A dla uczniów zacząłem przygotowywać stronę, pomoc do lekcji. Mam nadzieję, że im się przyda, a ja znajdę czas na jej rozwijanie. Adres strony to: lekcje.okop.eu
Dopisane 8 czerwca 2010 r.:
Ze względu na brak czasu stronę tą zlikwidowałem, a ewentualne materiały umieszczam na stronie parafialnej.
a ja tak naprawdę dopiero teraz widzę, jak bardzo lubię uczyć. teraz, to znaczy po obcięciu pensum do 10 godzin w tygodniu i umieszczenia go w pracy administracyjnej od 8.00 do 15.00…