Kiedyś wraz Sebastianem (obecnie ksiądzem) przetłumaczyliśmy modlitwy przed i po Mszy na łacinę. Zostały one poprawione przez panią dr Annę Kucz i są obecnie używane raz w tygodniu w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym. Postanowiłem je tu zamieścić, może komuś się przydadzą.
Oratio ante Missam
Ecce brevi témpore introíbo ad altare Dei, ad Deum, qui laetíficat iuventútem meam, ad sanctum servítium suscípio, volo id benefácere. Da mihi, Dómine Iesu, grátiam attentiónis, ut mentes meae ad Te, óculi mei ad altáre convérsi, et cor meum déditum solum Tibi sint. Amen.
Oratio post Missam
Deus, cuius benígnitas ad servítium tuum me vocávit, fac ut sanctificátus participatíone in mistériis tuis, die hodiérno tótaque vita mea solum via salvatiónis próperem. Per Christum, Dominum nostrum. Amen.
hm ministrantem, oczywiście, nie jestem 🙂 i o ile pierwszą po polsku kojarzę, to drugiej już nie 😛 Ale ładne, ładne. Bo rozumiem obie :chwalipięta:
“Oratio post Missam” jakoś lepiej trzyma styl łacińskiej kolekty.
No ale ta pierwsza i po polsku takiego stylu nie ma;
raczej się nadaje jako coś do osobistego skupienia – po cichu.
(Jako ministrant odmawiałem ją głośno, ale mi już wtedy
nie do końca pasowała; może właśnie przez pośpieszne mówienie
pełnym głosem.)
Ja bym oddzielił pauzą (pustą linią?) część, w której mówię
do siebie, od części, w której proszę Pana Jezusa.
I po “iuventutem meam” dałbym kropkę, tak jak po polsku.
I niepokoi mnie stylistycznie “volo id benefacere”.
Ale co ja tam wiem, łacinę tylko co nieco rozumiem.
Dobrego życzę –
Paweł
introíbo ad altare Dei
Co to za maszynka. Ktoś z państwa napisał jak u mnie wyżej, ja dopisałem zamiast słowa “ołtarza” łacińskie słowo “altare” (a l t a r e), a w ukazanym tekście wasza maszyna napisała swoje: “ad ołtarza”
Oto moja propozycja [bazująca na przedstawionym wyżej tekście łacińskim)
Tekst polski
Modlitwa przed Mszą
Oto za chwilę przystąpię do Ołtarza Bożego, by świętą pełnić służbę. Proszę Cię Panie Jezu o łaskę skupienia, by myśli moje były przy Tobie,oczy zwrócone na ołtarz a serce pełniło zawsze Twoją wolę
Kapłan: Idźmy z radością
Ministranci: Na spotkanie Pana
Modlitwa po Mszy
Boże, którego dobroć powołała mnie do Twojej służby, spraw, bym uświęcony uczestnictwem w Twych tajemnicach, przez dzień dzisiejszy i całe me życie szedł tylko drogą do zbawienia. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Tekst łaciński
Oratio ante Missam
En brevi témpore introíbo ad altare Dei, ut sanctum ministerium bene agam.
Da mihi, Dómine Iesu, grátiam attentiónis, ut mentes meae sint coram Te, óculique mei ad altáre convérsi,et cor meum semper voluntatem Tuam compleat.
Amen.
Celebrans: Eamus in gaudio
Ministrantes: Ut Dominum occurreamus in via
Oratio post Missam
Deus, cuius benígnitas ministrare Tibi me vocávit, fac, ut sanctificátus participatíone in mistériis tuis, die hodiérno tótaque vita mea próperem solum per viam salvatiónis
Per Christum, Dominum nostrum. Amen.
Niechaj fachowcy wypowiedzą się o mej propozycji
Hubert Jerzy
Witam Serdecznie,
Odkąd pamiętam, u mnie w parafiach wisiała taka wersja:
Ante Missam:
Oto za chwilę przystąpię do Ołtarza Bożego, Do Boga który rozwesela młodość moją, do Świętej przystępuję Służby, chcę Ją dobrze pełnić. Proszę Cię Panie o łaskę skupienia, by myśli moje były przy Tobie, by oczy moje były zwrócone na Ołtarz, a serce moje oddane tylko Tobie. Amen.
Wersja łacińska, którą noszę w swojej głowie od lat kilkunastu brzmi tak:
Ecce introibo ad altare Dei, ad Deum, qui laetificat iuventutem meam, ad sacrum servitio accede et bene eam adimplere volo. Domine Iesu, gratiam attentionis deprecor ut cogitationes mentis mei, ad sint ad Te, oculi mei averti ad altare et cor meum redditum semper Tibi. Amen
Post missam:
Boże, którego dobroć powoła mnie do Twej służby, spraw bym uświęcony uczestnictwem w Twych tajemnicach, przez Dzień dzisiejszy i całe me życie, szedł tylko drogą zbawienia. Amen.
I ponowie spisana z pamięci wersja łacińska:
Deus, cuius misericordia vocavit me, ad ministerium Tuum concede, ut sanctificamus divina participationem, per diem, hodiernam, et totam vitam meam, semper Tibi salutis procedar. Per Christum, Dominium nostrum. amen.
Ze względu na spis z pamięci, byłbym ogromnie wdzięczny za poprawę i publikację.
W wyrazami wdzięczności dla mojego moderatora, x.Jacka z Krakowa.
miło sobie przypomnieć w latach 50-
tych ubiegłego wieku było obowiązkiem każdego ministranta znać po łacinie pozdrawiam
Jestem osobą głęboko niewierzącą, ale z przyjemnością i nostalgią przypominam sobie łacińskie słowa ministrantury, których 70 lat temu nie rozumiałem ani w ząb, ale jako ministrant musiałem się nauczyć. Dopiero teraz gdy łaciny nadal nie znam, ale języki romańskie nie są mi obce, widzę, jak dobra była średniowieczna metoda nauki: wbić do głowy język, gdy masz 11 lat.
A łacina jest piękna, także kościelna.