Znalazłem takie video i jestem w szoku! Euronacjonalizm, eurokołchoz czy jak to tam nazwać. Ale może by tak szanowni politycy w Brukseli (i nie tylko) zaczęli w końcu służyć dobru wspólnemu, a nie własnym interesom? Za chwilę będą mi mówić, co mam myśleć, jak mam myśleć i karać, jeżeli robię to niezgodnie z dyrektywami! Miałem nadzieję, że czasy totalitaryzmu minęły już w Europie.
You may also like
About the author
Ioannes Oculus
I am addicted to languages, both modern and ancient. No language is dead as long as we can read and understand it. I want to share my linguistic passion with like minded people. I am also interested in history, astronomy, genealogy, books and probably many others. My goals now are to write a novel in Latin, a textbook for Latin learners, Uzbek-Polish, Polish-Uzbek dictionary, modern Uzbek grammar and textbook for learners. My dream is to have a big house in UK or USA where I could keep all my books and have enough time and money to achieve my goals.
Nie jestem w stanie ocenić czy odrzucenie Traktatu przez Irlandię było błędem czy nie, bo nie znam szczegółów Traktatu (dobra, jestem polityczny ignorant, ogółów też nie znam). Ale zasady ratyfikacji były proste: albo wszyscy albo nikt. Skoro wszyscy się na nie zgodzili, trzymanie się ich i przerwanie wdrażania Traktatu nie jest w żadnym wypadku brakiem szacunku dla tych, którzy już się na to zgodzili. Ale wszelkie dalsze referenda (a nuż się Irlandczycy za dziesiątym razem zgodzą), czy tym bardziej próby zignorowania ich sprzeciwu, są łamaniem zasad. I to dość paskudnym.